Niewydolność żył miednicy to choroba, która przez lata pozostawała nierozpoznawana. Dziś wiemy, że może prowadzić nie tylko do bólu i żylaków atypowych, ale również do poważnego powikłania jakim jest zakrzepica żył miednicy mniejszej. W tekście wyjaśniam mechanizmy choroby, jej konsekwencje, skuteczne metody leczenia oraz nowoczesne formy profilaktyki, w tym rolę suplementacji, probiotykoterapii i fizjoterapii uroginekologicznej.
Niewydolność żył miednicy jest częstą, choć wciąż niedocenianą chorobą, która dotyka wiele kobiet, zwłaszcza po przebytych ciążach. Zaburzenia w odpływie żylnym w obrębie miednicy mogą prowadzić do szeregu objawów takich jak przewlekły ból, uczucie ciężkości, żylaki sromu, pośladków lub wewnętrznych ud. Jednym z najpoważniejszych powikłań niewydolności jest zakrzepica w żyłach miednicy mniejszej. Jej przebieg bywa podstępny, a nieleczona może prowadzić do konsekwencji zagrażających zdrowiu [1].
Dlaczego niewydolność żylna miednicy sprzyja zakrzepicy
Niewydolność żył miednicy polega na nieprawidłowej pracy i poszerzeniu naczyń, przede wszystkim żył jajnikowych oraz gałęzi żył biodrowych wewnętrznych. W zdrowych warunkach zastawki oraz elastyczne ściany naczyń umożliwiają swobodny odpływ krwi do żyły głównej dolnej. Gdy zastawki stają się niewydolne, a ściana naczynia wiotczeje, krew zaczyna cofać się i zalegać. Prowadzi to do przewlekłego zastoju.
Zastój krwi jest jednym z kluczowych czynników prowadzących do zakrzepicy, zgodnie z klasyczną triadą Virchowa [2]. Spowolniony przepływ sprzyja aktywacji płytek i powstawaniu mikrozakrzepów. Z czasem mogą one rosnąć, zamykając światło naczynia i wywołując zakrzepicę żył miednicy.
Objawy są często niejednoznaczne i mogą przypominać wiele innych chorób ginekologicznych lub gastroenterologicznych. Pacjentki opisują bóle podbrzusza, uczucie rozpierania, dyskomfort promieniujący do pachwin czy krzyża oraz żylaki w obrębie krocza lub pośladków [3].

Jak częsty jest to problem i jakie niesie konsekwencje
Szacuje się, że niewydolność żył miednicy dotyczy nawet trzydziestu procent kobiet z przewlekłym bólem miednicy oraz ponad połowy kobiet po dwóch lub większej liczbie ciąż [1,3]. Choroba przez lata pozostawała niedodiagnozowana, ponieważ jej objawy często przypominają dolegliwości ginekologiczne, urologiczne lub gastroenterologiczne. Konsekwencją opóźnionej diagnostyki jest wzrost ryzyka zakrzepicy w obrębie żył jajnikowych, parametrialnych i biodrowych. Zastój żylny stwarza warunki sprzyjające powstawaniu zakrzepów, zwłaszcza u kobiet z predyspozycjami hormonalnymi lub nadmiernym obciążeniem venotonicznym [2].
Zakrzepica w żyłach miednicy może prowadzić nie tylko do bólu i niewydolności żylnej kończyn dolnych. Fragment zakrzepu może przedostać się do krążenia płucnego, powodując zatorowość płucną – jedno z najbardziej niebezpiecznych powikłań chorób żylnych [5]. Coraz więcej badań wskazuje również na możliwy udział mikrozakrzepów pochodzących z miednicy w mechanizmach tzw. udarów kryptogennych, czyli udarów mózgu, których nie udaje się jednoznacznie wyjaśnić. U kobiet z drożnym otworem owalnym mikrozakrzepy mogą przedostawać się do krążenia tętniczego i wywoływać ogniska niedokrwienne mózgu, szczególnie u młodszych pacjentek [6]. To sprawia, że niewydolność żył miednicy coraz częściej traktuje się jako chorobę o wymiarze systemowym, a nie jedynie lokalny problem naczyniowy.
Poważne konsekwencje zdrowotne
Zakrzepica żył miednicy jest chorobą poważną z kilku powodów. Po pierwsze, zakrzepy mogą powodować narastanie zastoju, przewlekły ból miednicy i pogorszenie jakości życia [4]. Po drugie, fragment zakrzepu może oderwać się i spowodować zatorowość płucną, czyli stan bezpośrednio zagrażający życiu [5]. Po trzecie, procesy zapalne towarzyszące zakrzepicy mogą uszkadzać śródbłonek, prowadząc do dalszego poszerzania i niewydolności naczyń.
Niewydolność żył miednicy to nie tylko objawy
Wielu pacjentów i lekarzy nadal uważa, że niewydolność żylną należy leczyć jedynie wtedy, gdy pojawiają się silne dolegliwości lub widoczne żylaki atypowe. Tymczasem współczesne badania podkreślają, że niewydolne, znacznie poszerzone żyły miednicy niosą ze sobą ryzyko zakrzepicy nawet wtedy, gdy objawy są minimalne [1,3]. Dlatego leczenie naczyń w miednicy ma znaczenie nie tylko objawowe, ale również profilaktyczne.
Powikłania nieleczonej zakrzepicy
Zakrzepica żył miednicy może prowadzić do szeregu powikłań. Należą do nich przewlekły ból miednicy, wzmożona wrażliwość narządów miednicy, obrzęki kończyn dolnych, narastające żylaki atypowe oraz dyskomfort podczas stosunków seksualnych. Najpoważniejszym powikłaniem pozostaje zatorowość płucna, która może być bezpośrednim zagrożeniem życia [5].
Leczenie farmakologiczne i zabiegowe
Leczenie niewydolności żył miednicy zależy od zaawansowania choroby oraz obecności powikłań.
Leczenie farmakologiczne wykorzystuje substancje poprawiające napięcie ściany naczyń, działające przeciwzapalnie i wspierające mikrokrążenie. Należą do nich mikronizowane flawonoidy, hesperydyna, ruszczyk kolczasty, escyna oraz substancje antyoksydacyjne. Zmniejszają one zastoje, obrzęki i łagodzą ból [6].
Najskuteczniejszą metodą w przypadku istotnej niewydolności jest embolizacja niewydolnych żył jajnikowych lub innych naczyń miednicy. Zabieg polega na wprowadzeniu przez cienki cewnik materiału zamykającego chorą żyłę od środka. Dzięki temu przepływ kieruje się ku prawidłowym naczyniom, a zastój ulega redukcji. Embolizacja jest procedurą małoinwazyjną o wysokiej skuteczności i bezpieczeństwie, potwierdzonej w licznych badaniach [7].

Profilaktyka czyli co pacjentka może zrobić sama
Profilaktyka niewydolności żył miednicy i zakrzepicy powinna obejmować kilka obszarów.
Elementem kluczowym jest suplementacja substancjami o działaniu flebotropowym, antyoksydacyjnym i uszczelniającym śródbłonek. Poprawiają one elastyczność naczyń, zmniejszają ich podatność na poszerzenia i stabilizują przepływ.
Kolejnym filarem jest troska o mikrobiotę jelitową. W tym celu stosuje się synbiotyki zawierające szczepy Lactobacillus i Bifidobacterium. Zdrowa mikrobiota wpływa na metabolizm estrogenów oraz redukcję przewlekłego stanu zapalnego, co może zmniejszać progresję niewydolności żylnej miednicy [8].
Kwasy omega o wysokiej czystości wspierają elastyczność naczyń, działają przeciwzapalnie i wpływają korzystnie na śródbłonek.
Ostatnim, bardzo ważnym elementem profilaktyki jest fizjoterapia uroginekologiczna. Poprawa pracy dna miednicy, korekta postawy oraz techniki oddechowe zmniejszają zastoje żylne i wspierają naturalną mechanikę krążenia żylnego. Regularna praca z fizjoterapeutą jest jednym z najlepszych sposobów, aby zapobiegać progresji choroby i wspierać efekty leczenia.
Podsumowanie
Niewydolność żył miednicy to poważna i często niedoceniana choroba, która może prowadzić do zakrzepicy w żyłach miednicy mniejszej. Wczesne rozpoznanie i leczenie niewydolnych naczyń, w tym embolizacja, znacząco zmniejszają ryzyko groźnych powikłań. Profilaktyka obejmuje suplementację, dbanie o mikrobiotę jelitową, stosowanie kwasów omega oraz fizjoterapię uroginekologiczną. Kompleksowe podejście jest kluczem do bezpieczeństwa i poprawy jakości życia pacjentek.
Literatura
- Eberhardt RT, Raffetto JD. Chronic venous insufficiency. Circulation. 2014.
- Cushman M. Epidemiology and risk factors for venous thrombosis. Semin Hematol. 2007.
- Meissner MH. Pelvic venous disease. Semin Intervent Radiol. 2013.
- Raffetto JD. Pathophysiology of chronic venous disease. Phlebology. 2018.
- Kearon C. Natural history of venous thromboembolism. Circulation. 2003.
- Martínez MJ et al. Flavonoids and venous disease. Phlebology. 2020.
- Laborda A et al. Ovarian vein embolization outcomes. J Vasc Interv Radiol. 2013.
- Baker JM et al. The estrobolome and estrogen metabolism. J Clin Endocrinol Metab. 2017.







